sobota, 22 września 2012

Sklepy.


Szperałam sobie teraz po internecie szukając sklepów z k-popowymi gadżetami. Natrafiłam na demot, który brzmiał "SHIMA shop- Zastanów się 50 razy zanim coś tam kupisz".
Sporo komentarzy było negatywnych w związku z tym sklepem, że były problemy z wysyłką i głównie z przypinkami.
Pierwszy raz jak zamawiał produkty z tej strony, to w ogóle się nie zastanawiałam jaka jest opinia tej strony czy produktów. Po zakupie przez 2 tygodnie czekałam na zrealizowanie mojego zamówienia , a kolejne 3 tygodnie czekałam na tą paczkę. Teraz jak sobie o tym myślę, to było faktycznie strasznie długo (pomijając fakt, że z Korei przyszła mi w 1 tydzień o.o).

Plakat był zapakowany w tubkę, więc tu nic nie mogę tutaj skrytykować, ale jak pomyślę o przypinkach, które były zapakowane w kopercie, w której nie było folii bombelkowej, to mi się słabo robi. Ja wczoraj zamówiłam 24 przypinki i już się boję w jakim to stanie będzie jak rozpakuję paczkę. 
Jakaś dziewczyna też zamówiła tam przypinki z różną grafiką i rozmiarami a oni to wszystko pomieszali i wyszło w ogóle co innego (teraz się idę modlić żeby niczego nie pomieszali, bo jak to zrobią to specjalnie pojadę do Krakowa i ich gołymi rękami pozabijam ....)...ekhem...

Pomimo tego, że jednak w kopercie nie było folii bobelkowej ani nic innego, to tak czy inaczej przypinkom nic się nie stało, a ich wygląd jest taki jaki chciałam :)

Zapewne większość będzie polecać kupno gadżetów na yatta, ale moim zdaniem tam się nie opłaca kupować, niby przesyłka jest lepiej zapakowana i szybciej przychodzi, ale jeśli chodzi o przypinki to ja dziękuję.

Na shima shop przypinka z własną grafiką kosztuje:
55mm - 5,04 zł
38mm - 4,04 zł
25mm - 3,03 zł
Na yatta przypinka z własną grafiką kosztuje:
56mm - 5,99 zł

Niby różnica nie wielka, ale jak chce się zamówić więcej przypinek to różnica może być bardzo duża. (jeśli chodzi o koszta).
To ja już wolę sobie dłużej poczekać i mieć taniej niż na odwrót.
A jeśli chodzi o przypinki z gotową grafiką to ceny na shima shop są te same a na yatta:
38mm - 4,99 zł
....
To tyle jeśli chodzi o przypinki.

Płyty oczywiście polecam kupować na ebay lub kpoptown.
Sklep który ma ciekawe produkty a jeszcze z niego nic nie kupowałam : favkpopshop

A tak w ogóle niech ktoś kupi mi ten  pierścionek *_______* 
Mom, plaese!!!!
*********************************************************************
A z jakich sklepów wy kupujecie wasze rzeczy z k-popu? (albo macie zamiar kupować?)
Jak myślicie warto ryzykować i kupować na shima shop?

10 komentarzy:

  1. Mi kumpele zamówiły płyty na allegro, ale też trochę długo trzeba było czekać, bo szły z Korei x.x
    A zamawiałaś coś kiedyś na ebayu ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :) Z ebay kupiłam moje dwie płyty z EXO, które też właśnie szły z Korei, a miałem je już po 1 tygodniu :) Z tego co wiem do nie opłaca się kupować na allegro, bo jest drożej i przesyłki idą wolniej niż z ebayu (przynajmniej ja tak miałam).

      Usuń
  2. Ja tylko i wyłącznie eBay. xD Tam jest po prostu wszystko. A jeśli chodzi o shima-shop, to serio, nie kupuj tam więcej. Moja siostra kupiła koszulkę i wiesz w czym jej przysłali? W opakowaniu po kaszy gryczanej...........

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierścionek rewelacyjny!
    JA jeszcze nie kupowałam nic z zagranicy :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupowałam z Shima Shop notesik, długopis, skarpetki i krem z SHINee i mi nie przysłali tylko długopisu i skarpetek.
    Ogólnie, mówią, że tam oszukują, ale są cudne gadżety ^.^

    Twój blog jest bardzo pomocny przy zakupach i wgl. podobnych sprawach.

    * Jeśli chcesz, zajrzyj na mojego bloga z opowiadaniami z SHINee :

    http://my-korean-story.blogspot.com/

    Będzie mi bardzo miło.

    ~ Su MiYung

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierścionek boski ! A co do sklepów to jedyny z jakiego korzystałam to yatta, ale co do przypinek się zgodzę, przy zakupie większej ilości różnica w cenie może mieć dość spore znaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nigdy z netowych sklepów nic nie kupiłam ^^. A zacznę na studiach :P Muszę stać się konsumpcjonistką bo faceta mieć nie bd to zakupy mnie może zadowolą :) . Ehkkem no długo się czeka. Nooo raczej liczy się jak się samemu woli :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do moich kokardek to zastanawiam się czy ich nie zacząć sprzedawać ^^ Tyle że wersja limitowana by była bo zostało mi tak na max 30 kokardek czerwonych i mniej z turkusu. Czarne ze 2x, dżinsowe też tak do 40x itd. Ale zmieniłam koncepcję torebki. Jenyy już mi się szyć nie chce XD Kokardki uszyte ale torba jeszcze nie - jeszcze środek a to ciężko Y.Y
      Heh no ja tej baby nie lubię - straszna jest i żałosna jednocześnie.

      Usuń
  7. Jak dotąd nic nie kupowałam, ale pokusa jest ogromna ;) Pozdrawiam oraz informuję, że rozstałaś nominowana: http://chiara288.blogspot.com/2012/09/so-sweet-blog-award-aktualizacja.html#more

    OdpowiedzUsuń